Blog

Złoty Medal Festiwalu Druku 2018

Z dumą ogłaszamy, że zostaliśmy uhonorowani Złotym Medalem Festiwalu Druku i Marketingu za nasze rozwiązanie UpMe 3D WebStudio i AR.

3D WebStudio to platforma pozwalająca na projektowanie, konfigurację i personalizację produktów takich jak systemy wystawiennicze, stoiska targowe, pneumatyki, POS, displaye i ekspozytory.

Więcej informacji: https://upmeonline.com/pl/pl-3d-webstudio/

Festiwal Druku 2018

Po raz kolejny braliśmy udział w Festiwalu Druku organizowanym przez OOH.

Jak zawsze dopisała frekwencja i udało nam się pozyskać ciekawe kontakty, oraz zapoznać się z najnowszymi trendami w poligrafii.

Na naszym stoisku szczególnym zainteresowaniem cieszył się nasz autorski system do Preflightowania plików – UpMe PDF Automation Engine.

Jak pozyskiwać klientów w drukarni internetowej?

Z pomocą grafika, copywritera i firmy programistycznej przygotowałeś piękne logo, zachęcające opisy produktów i sprawnie działający sklep. Jesteś w pełni gotów, by zaprezentować światu swoje dzieło. Pora przejść do najtrudniejszego zadania i zacząć pozyskiwać klientów.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie błędy marketingowo-sprzedażowe najczęściej powielają nowe sklepy e-commerce?
  • Czy są uniwersalne metody pozyskiwania klientów przez drukarnie online?
  • Kiedy zaczniesz osiągać zyski ze sprzedaży w Internecie?

Jak pozyskać klienta w drukarni internetiwej

 

Ucz się na cudzych błędach

Nihil novi sub sole – brzmi sentencja łacińska oznaczająca „Nic nowego pod słońcem” lub w bardziej odpowiednim, mniej dosłownym tłumaczeniu: „Wszystko już było”. Nawet jeśli masz najbardziej oryginalny pomysł na promocję, wiedz że wiele działań i tak skopiujesz od innych. Jakich przedsięwzięć marketingowo-sprzedażowych lepiej jest nie powielać? Z naszych obserwacji wynika, że można je wszystkie przypisać do 3 kategorii:

  1. Niedocenienie marketingu i sprzedaży;
  2. Prowadzenie działań na zbyt wielu polach;
  3. Powielanie utartych rozwiązań.

Pierwszy błąd związany jest z uwielbieniem do własnych projektów. Niejednokrotnie jako przyczynę porażek start-upów wskazuje się przekonanie o świetności produktu, który sam się sprzeda. Niestety, oba te wnioski są błędne. Po pierwsze: sprzedaż w Internecie wymaga ciężkiej pracy. Po drugie: nawet najlepsze pomysły do świetności dochodzą przez lata. Warty dziś 20 mld $ Snapchat zaczynał w 2011 r. od nieudanej wersji pod nazwą „Picaboo”. Sukces, już pod nową marką i po rebrandingu, odniósł dopiero rok później. Zanim sklep online pójdzie drogą Snapchata i dołączy do grona liderów rynku oraz osiągnie to co potocznie nazywamy „marką”, należy zacząć generować jakąkolwiek sprzedaż z tym co się ma. Pozwoli ona chociażby zebrać tzw. feedback.

W szczególności na początkowym etapie działania systemu web to print, należy zbierać wartościowy odzew i na jego podstawie stale usprawniać swój produkt. Pomagają w tym analizy pochodzące m. in. z Google Analytics, oprogramowanie do nagrywania sesji użytkowników i prośby o szczerze opinie od klientów. Te działania pozwalają lepiej poznać swój produkt i oczekiwania użytkowników. Stałe doskonalenie umożliwia stworzenie drukarni online z tak dużą wartością dodaną, że po jakimś czasie możliwe jest ograniczenie średnich wydatków na pozyskanie klienta.

Punkt drugi można bardzo łatwo dostrzec na wielu stronach, również spoza e-commerce. Czy zdarza Ci się zobaczyć w sklepach online całą listę ikon prowadzących do zaniedbanych kanałów social media marki? Na pewno tak. W ostatnich latach zapanowała moda na „darmowe” kanały w mediach społecznościowych i prowadzenie w nich profili. Jednak w zdecydowanie zbyt wielu przypadkach ich prowadzenie okazywało się być zbyt czasochłonne lub po prostu zbędne. Największy detalista w Polsce, sieć sklepów Biedronka, uruchomiła swój profil na Facebooku dopiero w drugim kwartale 2017 roku. W żaden sposób nie przeszkadzało to w sieci w stałych wzrostach i dziś posiada niemal 20 proc. udziałów w rynku. Wcześniej, po prostu wzmacniała swą sprzedaż na inne sposoby, jak obniżki czy gazetki reklamowe. Prowadzenie działań na zbyt wielu polach nie dotyczy tylko social media, a wszelkich przedsięwzięć marketingowych.

 

Jak drukarnie internetowe pozyskują klientów?

Ostatni częsty błąd w pozyskiwaniu klientów to powielanie utartych schematów, czyli robienie tego co wszyscy w branży. Wiele firm po uruchomieniu sklepu internetowego decyduje się podjąć współpracę z agencją interaktywną, która zadba o pozycję w wynikach wyszukiwania oraz reklamy Adwords. Do tego zestawu często dochodzą reklamy na Facebooku i wysyłka maili do kupionych baz. Przed pójściem tą mocno utartą drogą należy zadać sobie jednak te dwa pytania: Czy jeśli to takie łatwe, nie korzystają z tego już inni? A jeśli tak, to dlaczego miałoby się udać właśnie mnie?

Nie ma uniwersalnych metod pozyskiwania klientów w e-commerce. Są jednak takie, które dają większe prawdopodobieństwo wygenerowania sprzedaży. Stanowią one niejako filary dla dalszych działań handlowych.

 

Content is still King

To hasło, które można należy przetłumaczyć jako „Treść jest wciąż najważniejsza” oznacza staranność i pracę nad odpowiednią jakością prezentacji oferty i zasobu informacji dla użytkowników. O wiele łatwiej jest sprzedać produkt dobrze, niż ten źle zaprezentowany. Dotyczy to zarówno bezpośrednich opisów i grafik przypisanych do artykułów, jak i prezentacji pośrednich, np. poprzez zawarcie informacji o produkcie we wpisie na blogu. Treści umieszczone na stronie są także najważniejszym elementem pozycjonującym stronę w naturalnych wynikach wyszukiwania.

 

Obniż ceny

Bywa, że przedsiębiorcom wydaje się, że w Internecie wszyscy startują w walce o klienta z tego samego pułapu. To nieprawda. Największe platformy, także te web to print,  na zaufanie i przywiązanie klientów pracowały latami. Klienci wiedzą, że płacą za markę i akceptują to. Nowe, mniej znane firmy, które oferują tej samej jakości produkty, muszą przynajmniej przez jakiś czas, liczyć się z niższymi marżami.

 

Obniż część cen

Jeśli nie chcesz obniżać wszystkich cen, możesz zastosować pewien trick, z którego bardzo często korzystają supermarkety. Obniżają one ceny części swojego asortymentu, który następnie promują w gazetkach reklamowych. W ten sposób, niską ceną kuszą klientów, którzy przy okazji kupna artykułów promocyjnych decydują się również na zakup innych produktów za ich pełną wartość. Na podobnej zasadzie działają stacje benzynowe przy supermarkatech, które mają jedynie przyciągnąć klienta na zakupy.

Drukarnie często dopłacają do części produktów, by pozyskać klienta, który będzie dokonywał regularnych zakupów. Kategorią, która jest wyjątkowo często wykorzystywana do tego celu są wizytówki. Większość drukarni nie zarabia na nich, a traktuje je jako narzędzie marketingowe.

Warto abyś i ty znalazł jeden produkt, w którym możesz być naprawdę konkurencyjny cenowo i próbuj nim pozyskiwać dużą ilość nowych klientów. Zaryzykuj i zarabiaj na kolejnych zakupach. Ważne aby wybrany produkt promocyjny był masowy, a przez to odpowiednio skalowalny.

 

Czemu nie Allegro?

Z badań Genius wynika, że Allegro stanowi pierwszy wybór przy poszukiwaniu produktów w sieci dla 80 proc. polskich internautów. Owszem, panują na nim specyficzne zasady, gdzie o sprzedaży w bardzo dużym stopniu decyduje cena. To jednak nie wyklucza szans na pozyskanie przynajmniej jakiegoś małego procenta tego rynku. Internauci, którzy znajdą Twój web to print przez Allegro mogą następnie ponawiać zakupy już poprzez stronę. W ten sposób tanim kosztem pozyskasz nowych klientów i przy dobrej ofercie, będziesz mieć okazję utrzymać ich przy sobie.

 

Optymalizacja

Adwordsy, SEO czy Facebook Ads, mimo ich wcześniejszego nieco negatywnego przedstawienia w artykule  często są najefektywniejszymi kanałami pozyskiwania nowych klientów. Trzeba jednak mieć na uwadze, że wymierne korzyści z ich wykorzystania przyjdą z pracą nad optymalizacją kampanii. Dlatego należy z początku zbytnio na nich nie polegać i inwestować małe kwoty w poszukiwanie najlepszych parametrów.

 

Inne rozwiązania

Są jeszcze tysiące sposobów na pozyskanie klientów, jak np. sponsorowane wysyłki maili do dobrych jakościowo baz innych firm z branży; promocja w Google Shopping; telemarketing, artykuły sponsorowane itp. Należy ich kolejno (nie na raz) próbować i znaleźć swoją niszę. Rynek poligrafii online jest obecnie na tyle nasycony konkurencją, że szukanie innowacyjnych, mniej oczywistych form promocji stało się koniecznością.

 

Kiedy zacznę na tym zarabiać?

Większość zysków sklepów e-commerce nie zwraca nawet kosztów ich przygotowania. Jeśli jednak czytasz ten artykuł, masz większe szanse dołączyć do grona tych, którym się udało. Oznacza to bowiem, że robisz to co z początku jest najważniejsze – szukasz innowacyjnych rozwiązań. Gdy z pomocą odpowiedniego systemu web to print, udoskonalisz swój produkt i zoptymalizujesz swoje kampanie marketingowe, będziesz mógł zacząć czerpać z tego biznesu wymierne korzyści. Przy intensywnej pracy i dobrze wysuwanych wnioskach, proces ten powinien zająć od około 3 miesięcy do nawet roku.

Prelekcja UpMe podczas targów RemaDays 2018

Podczas zbliżających się targów RemaDays 2018 będziemy mieli przyjemność wygłosić prelekcje na temat: „Rozszerzona rzeczywistość i 3D dla branży reklamowej oraz w e-commerce”. Zapraszamy –  Czwartek 14:00 Hala E .Poruszymy tematy związane z możliwością wykorzystania nowych technologi oraz wizualizacji produktów w 3D. Zapraszamy na nasze stoisko F Y8 oraz F U21 w PTAK Warsaw EXPO w Nadarzynie.

RemaDays 2018 – Zapraszamy na stoisko UpMe

W dniach 7 – 9 lutego 2018 roku będziemy obecni na Międzynarodowych Targach Reklamy i Poligrafii RemaDays Warsaw to jedna z największych imprez targowych branży reklamowej na świecie.

Przedstawimy profesjonalne rozwiązania przeznaczony dla branży reklamowej oraz e-commerce z linii UpMe: web-to-print, rewolucyjny web-to-decor oraz jedyny na rynku web-to-fabric.

Dodatkowo będziemy mieli przyjemność wygłoszenia prelekcji na temat:

„Rozszerzona rzeczywistość i 3D dla branży reklamowej oraz w e-commerce” – Czwartek 14:00 Hala E

 

Podczas, której poruszymy tematy związane z możliwością wykorzystania nowych technologi oraz wizualizacji produktów w 3D.

 

Zapraszamy na stoisko F Y8 oraz F U21 w PTAK Warsaw EXPO w Nadarzynie.

System rabatowy w drukarni online. Jak wybrać złoty środek?

Systemy rabatowe to obecnie prawdziwa gratka dla kupujących online, a przykra konieczność dla sprzedających online. Dlaczego akcje promocyjne zrobiły furorę w Internecie i w jaki sposób można je wykorzystać w systemie web to print?

Z tego artykuły dowiesz się:

  1. Dlaczego potrzebujesz systemów rabatowych?
  2. Jakie programy rabatowe stosują drukarnie online?
  3. Który rodzaj promocji sprawdzi się w najlepiej w Twoim przypadku?

Rabaty z jednej strony obniżają zysk z sprzedaży, a z drugiej strony często bez ich drukarnie internetowe nie są w stanie pozyskiwać nowych klientów. Wywołują podjęcie decyzji o zakupie, ale późniejszy ich brak sprawia że klienci nie chętnie dokonują kolejnych zakupów, oczekując następnych promocji. Czy sprzedawcy online potrzebują systemów rabatowych?

Rabat czyli motywator klienta drukarni

Steve Krug swój bestseller na temat oczekiwań internautów względem budowy stron www zatytułował zdaniem: „Nie każ mi myśleć!”. Książka ta napisana już w 2000 roku, pomimo upływu niemal dwóch dekad nie traci na aktualności. Wciąż tak samo dobrze oddaje nasze oczekiwania względem odwiedzanych stron – chcemy prostoty i łatwej nawigacji, tak by podczas korzystania z zasobów sieci nie musieli uruchamiać zbyt wielu szarych komórek. Analogiczna zasada dotyczy wykonania akcji na stronach. Mogłaby ona brzmieć: „Nie każ mi klikać!”. Jednak w tym przypadku przed wykrzyknikiem należałoby dodać dopisek: „za darmo”.

Działania rabatowe to w tej chwili najmocniejsze cyngle generujące akcje i zakupy. Są branże, w których nie sposób ich zastąpić ani nadzwyczajnie dobrą jakością, ani też znakomitym opisem produktu. Jak widać na przykładzie firmy Brand24, dotyczy to nawet pozornie bardziej racjonalnego sektora Bussines to Business:

promocja balck friday

Źródło: Facebook Michała Sadowskiego, Foundera i SEO Brand24.

Sektor poligrafii online nie jest wyjątkiem. Unikaj podwyższania cen swoich produktów, w celu ich późniejszych przecen, szczególnie klienci w sektorze B2B są bardzo czuli na nie czyste zagrywki. Przy tworzeniu własnej polityki rabatowej, pamiętaj o pozyskiwaniu nowych klientów oraz budowania długich relacji handlowych z obecnymi.  Przeczytaj o różnych modelach rabatowania i wybierz najbardziej odpowiedni.

1.     Rabat czasowy

Prawdopodobnie najpopularniejszy system zniżek dla zakupów online. Czyli wszelkie akcje rabatowe o krótkim czasie trwania. Mogą być one wywoływane jakąkolwiek okazją, np. przez wspomniany powyżej „Black Friday”. Wykorzystuje się je także dla zachęcenia klientów do zakupu drukowanych prezentów. Na przykład z okazji „Dnia Matki” lub „Walentynek”.

2.     Rabat permanentny

Polega na ciągłym wyświetlaniu informacji o promocji i np. podawaniu dwóch cen: przekreślonej i nowej, niższej. Może podziałać na nowych klientów, jednak niesie za sobą ryzyko ośmieszenia się w oczach tych bardziej doświadczonych, którzy dostrzegają jego ciągłość. Rabat permanentny w połączeniu z czasowym wykorzystują szczególnie często drukarnie online specjalizujące się w dekoracjach wnętrz, takich jak fototapety, fotoobrazy itp., gdzie wartość rabatu zmienia się z tygodnia na tydzień a klienci dokonuje zakupów stosunkowo mało regularnie.

Przykład: colorland.pl

promocja stała

 

3.     Rabat za akcję

Obecnie można się spotkać właściwie tylko z dwiema formami zachęty do zapisu na listę mailingową, polecenie strony lub polubienie fanpage. Pierwsza, rzadziej wykorzystywana, to udostępnienie ekskluzywnej treści w zamian za akcję. Formę tę stosują przede wszystkim blogi oraz wydawcy raportów, roczników i katalogów na temat danych branż. Druga zachęta to wspomniany już rabat lub gratis. Ten występuje w kolejnych 3 różnych rodzajach:

  1. Jednorazowy;
  2. Stały dla wszystkich, którzy wykonali akcję;
  3. W ramach czasowych i ekskluzywnych akcji promocyjnych dostępnych tylko dla osób, które podjęły akcję, np. zapis na newsletter.

Jeśli nie jesteś w stanie zagwarantować swoim odbiorcom unikatowej i ciekawej treści, a zależy Ci na zapisach do bazy mailingowej lub jakiekolwiek innej akcji, nie masz wyboru i musisz dać coś w zamian.

Przykład: voogo.pl

akcja wizytowki

4.     Rabat premiowy

Zniżki dla stałych partnerów to rozwiązanie szczególnie popularnie wśród drukarni nastawionej na klientów biznesowych, bowiem ich zakupy są najbardziej regularne. Niższe ceny mogą dotyczyć zarówno zamówień realizowanych drogą mailową jak i stałych zniżek kontrahentów przypisanych do kont. Tego typu rabaty mogą być skutkiem przekroczenia progu zakupowego w określonym czasie lub wynikiem bezpośrednich negocjacji. Warto w systemie web to print, wdrożyć własnym system rabatowy. Pamiętaj że dobrze dobrany i zaprojektowany sytem premiowy, może się stać twoim najważniejszym wyróżnikiem na rynku.

5.     Rabat wieloproduktowy

Czyli zniżka dla klientów kupujących kilka produktów. Czy może być wykorzystywana w drukarniach online? Owszem, np. przy zakupie kilkudziesięciu sztuk kalendarzy na nowy rok. Częstą sytuacją, którą wykorzystują drukarnie wielkoformatowa jest obniżanie ceny druku metra kwadratowego w zależności od wielkości zamówienia, np. podczas zamówień baneró reklamowych .

Rabat wieloproduktowy jest wykorzystywany także przy okazji promocji na stronach zakupów grupowych. W ten sposób reklamują się przede wszystkim drukarnie sprzedające fotoobrazy, fotoksiążki i personalizowane kalendarze, przeznaczone dla klienta indywidualnego, rzadziej można spotkać tam oferty skierowane do firm np. wizytówki.

6.     Darmowa dostawa

Szczególny rodzaj 100% rabatu na dostawę. Bywa, że drukarnie oferują darmową dostawę w zamian za przekroczenie określonego progu zakupowego. Innym razem przekazują klientom czasowe kody okolicznościowe na darmowy transport. Są też takie akcje jak „Dzień darmowej dostawy”, gdy jednego dnia wielu sprzedawców online dostarcza swoje produkty za darmo. Sporo drukarni oferuje darmową odbiór osobisty, z własnej siedzimy. Jest to świetne rozwiązanie o ile tylko możemy się pochwalić odpowiednim zapleczem.

Przykład: cewe.pl

bezpłatny odbiór zamówienia

 

Czy to naprawdę konieczne?

Teorie na temat przydatności systemów rabatowych potwierdzają niezależne badania rynku. Z raportu firmy KPMG pt. „Promocje oczami klienta – czy faktycznie działają?” z 2017 roku można dowiedzieć się m. in., że:

  • Co trzeci polski internauta zrobił zakupy na promocji.
  • 63% konsumentów online planuje zakupy i czeka do uzyskania atrakcyjnej obniżki.
  • 97,9% kupujących w sieci podczas promocji uważa, że przyniosła im ona korzyść.

Akcje promocyjne pozwalają dotrzeć do co trzeciego klienta online, a więc zwiększyć sprzedaż nawet o połowę. Sprawiają także, że 6 na 10 z nich kupi produkt dopiero w momencie wystąpienia promocji. Dlatego planując biznes poligraficzny online, warto zaplanować wykorzystanie systemu rabatowego w oprogramowaniu web to print.

Jeśli jesteś zainteresowany wdrożeniem nowego systemu web to print wraz z rozbudowanym systemem rabatowania, skontaktuj się z nami.

7 funkcji, które każdy web to print powinien mieć – cześć 2/2

Tekst jest kontynuacją artykułu na temat niezbędnych funkcjonalności systemów web to print. W tym jak i poprzednim artykule poruszam, najważniejsze kwestię dotyczące wyboru oprogramowani dla drukarni oraz ich systemów sprzedaży online.

 

najważniejsze funkcje oprogramowania dla drukarnii

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie strategie rabatowe wykorzystują drukarnie online?
  • Kiedy rozpocząć działania związane z SEO drukarni online?
  • Skąd uzyskać wsparcie w obsłudze strony?

4. Polityka rabatowa

Rabaty na stronie mają zazwyczaj dwa cele. Pierwszy z nich to czasowe zwiększenie sprzedaży poprzez obniżenie ceny. Ten sposób bardzo dobrze sprawdza się np. w okresie świątecznym, gdy konkurencja mocno tnie marże, by w krótkim czasie pozyskać bardzo wielu klientów. Drugie zadanie, jakie często bywa stawiane akcjom rabatowym to utrzymanie wartościowego klienta.

Koszt pozyskania nowego klienta online jest w przypadku większości stron kilkukrotnie większy od kosztu utrzymania obecnego. Dlatego warto zastanowić się, czy zamiast zwiększać budżet na działania AdWords, SEO czy Facebook Ads, nie lepiej byłoby obniżyć nieco swą marżę na rzecz utrzymania już raz pozyskanego odbiorcy Twoich produktów. W ostatecznym rozrachunku może okazać się, że pomimo obniżenia ceny zyski z klienta wzrosły.

Odwrotną, choć także spotykaną w branży poligrafii online, sytuacją jest przydzielanie rabatów na pierwsze zamówienie. Jest to działanie ukierunkowane na zwiększenie baz klientów i odbiorców materiałów marketingowych. Taktyka ta także powinna docelowo prowadzić do utrzymania klientów. Jednak sposobem osiągnięcia tego celu powinno być wykazanie się przy pierwszym zamówieniu nadzwyczajną jakością produktu lub obsługi klienta. Bowiem w przypadku rabatu na start, klient może mieć duże opory przed powrotem do standardowych cen.

Rabatów domagają się często również agencje reklamowe współpracujące z drukarniami online, które odsprzedają otrzymane wydruki. Tego typu program partnerski jest zazwyczaj świetnym układem dla obydwu stron. Drukarnie pozyskują dzięki temu stałych i bardzo wartościowych klientów. Tylko tacy są w stanie zagwarantować branży drukarskiej bezpieczeństwo finansowe i stabilność. Natomiast agencje dzięki rabatom mogą zmaksymalizować swój zysk i zaoszczędzić czas na wyszukiwanie najbardziej opłacalnych dostawców.

5. SEO dla drukarni online

Search Engine Optimization, czyli SEO to optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarek. Dlaczego jest to konieczne? Ponieważ Google w swych naturalnych, a więc darmowych wynikach wyszukiwania, promuje strony, które zawierają duże ilości wartościowej i unikatowej treści, mają czytelną konstrukcję i ładują się szybko. To tylko 3 z najważniejszych założeń optymalizacji.

O dostosowanie strony pod wymagania Google powinno się zadbać jeszcze przed przygotowaniem strony. W przeciwnym razie kończy się to przebudową strony zaraz po audycie SEO. Osobiście kiedyś doświadczyłem sytuacji, gdy nowo przygotowana strona jeszcze przed uruchomieniem przeszła bardzo negatywnie audyt SEO. Doprowadziło to do przebudowy, zwiększenia kosztów i opóźnienia startu serwisu.

Co zrobić, jeśli nie znasz się na optymalizacji stron? Możesz np. już wcześniej podjąć w współpracę ze specjalistą lub agencją SEO, która przygotuje listę podstawowych wymagań optymalizacyjnych serwisu. Przydatnym narzędziem do sprawdzenia już gotowej witryny jest Google Page Insights, które pomaga usprawnić kod i czas ładowania się strony. Jednak priorytetem w procesie pozycjonowania strony powinna być zawarta na niej treść, czyli ilość unikatowego i jakościowego tekstu. Dlatego przy projektowaniu swojej drukarni online pamiętaj o zaplanowaniu miejsca na opisy produktów i kategorii.

6. Integracja z stockiem zdjęć

Integracja ze stockami zdjęć, takimi jak Fotolia API, jest jednym z głównych wyróżników oprogramowania e-commerce dla drukarni względem uniwersalnych platform e-commerce. Tego typu integracje to sprawdzone i sprawnie działające narzędzia do prezentowania zdjęć banku na Twojej stronie, bez konieczności kupowania i wgrywania ich na serwer. Integracja z bankiem zdjęć to najczęściej wykorzystywane rozwiązanie przy sprzedaży online fototapet i obrazów. Czy jest ona konieczna w drukarni online? W przypadku druku wyłącznie z plików klientów nie. Natomiast, wydaje się być niezbędna przy chęci poszerzenia oferty o produkty własne, personalizowane.

7. Responsywność, szybkość działania, prosta obsługa

Responsywność stron to ich automatyczne dostosowywanie się do różnych szerokości ekranów, czyli np. ekranów tabletów i telefonów. Obecnie jest ona konieczna, szczególnie w przypadku usług B2C. O stosowanie się do zasad responsywności oraz o krótki czas ładowania się poszczególnych elementów na stronach upomni się również Google w raporcie z opisywanego wcześniej narzędzia. Jeśli nie będziesz ich przestrzegać przynajmniej na średnim poziomie, o wiele trudniej będzie Ci osiągać wysokie pozycje w naturalnych wynikach wyszukiwania.

Prosta obsługa odnosi się do zarówno do warstwy widocznej dla klienta (front-end) jak i zarządzania treścią (skrót CMS). Tu pojawia się jednak pewne enigmatyczne pytanie – co właściwie oznacza prosta obsługa? Nie ma uniwersalnych zasad, które pomogą Ci zbudować łatwą w obsłudze stronę. Sam lub z pomocą UX/UI designera musisz zastanowić się nad tym, z których elementów najczęściej będą korzystać Twoi klienci? Przyjrzyj się konkurencji. Czy stosują mega menu czy może listę kategorii po lewej stronie? Ile kliknięć potrzeba, by od chwili wejścia na stronę sfinalizować zamówienie? Które elementy mają być wyróżnione, np. poprzez intensywne kolory? Tego typu pytania i odpowiedzenie na nie już podczas etapu przygotowywania briefu z pewnością pomagają przygotować bardziej przyjazną stronę. Co się tyczy CMS – jeśli jest taka możliwość zapoznaj się wcześniej z jego wyglądem i funkcjonalnościami? Wiele systemów web to print prowadzi podstawowe szkolenia z zakresu obsługi ich oprogramowania.

7 funkcji, które każdy web to print powinien mieć – cześć 1/2

Na rynku jest obecnie dostępnych przynajmniej kilkanaście systemów web to print. Wybór najbardziej odpowiedniego jest kwestią bardzo indywidualną. Są jednak elementy, w które każdy dobry system powinien zostać koniecznie wyposażony.

najwazniejsze funkcje web to print

 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego przy wyborze systemu web to print musisz myśleć o dwa kroki do przodu?
  • Czym jest technologia Ajax i jakie ma znaczenie dla funkcjonowania strony?
  • Do czego będziesz potrzebować pliku produktowego XML?

Jeśli nie miałeś wcześniej do czynienia z projektowaniem stron internetowych i e-commerce, hasła takie jak „technologia Ajax” i „plik produktowy XML” mogą wydawać się bardzo techniczne. Uwierz jednak, że po przeczytaniu tego artykułu będziesz potrafił w prostych, żołnierskich słowach opisać czym one są. Przekonasz się także, dlaczego musisz mieć je w swoim oprogramowaniu web to print.

1.     Technologia Ajax

Technologia Ajax nie jest niczym nowym. Masz z nią do czynienia codziennie podczas korzystania np. z poczty Gmail lub większości serwisów e-commerce. W dużym uproszczeniu: jest to technika łączenia ze sobą kilku języków programowania w celu wywołania działania na stronie bez odświeżania jej całej. Przykładem działania technologii Ajax jest pojawienie się produktu przy ikonie koszyka zaraz po kliknięciu w przycisk „Dodaj do koszyka”. Możesz teraz odwiedzić, któryś z dużych sklepów internetowych i dodać losowy produkt do koszyka. Czy przy koszyku, znajdującym się zazwyczaj w prawym górnym rogu, pojawiła się nowa ikona?

Dlaczego technologia Ajax jest tak ważna dla Twojego oprogramowania? Ponieważ znacznie uprości klientom interakcje z Twoją stroną. Skróci proces zakupowy i zmniejszy prawdopodobieństwo, że przy kolejnym odświeżeniu witryny użytkownik będzie mieć dość korzystania z Twojej witryny.

Wykorzystanie Ajaxu wydaje się być wręcz niezbędne na stronach z konfiguratorami produktów. Przy odświeżenia całej witryny na stronie konfiguracji ustawienia produktu, które do tej pory wprowadził użytkownik uległyby wyzerowaniu. Co pewnie doprowadziłoby go do… białej gorączki i rezygnacji z Twoich usług.

Przemyśl, które elementy na stronie powinny działać „natychmiast”. Trzy, chyba najczęstsze, przykłady z e-commerce to: odświeżanie zawartości koszyka, odświeżanie zakładki produktów polubionych i wysyłanie formularza. Na twojej stronie może być ich sporo więcej. Jeśli będziesz pracować z doświadczonymi profesjonalistami w dziedzinie oprogramowania dla drukarni internetowych, z pewnością sami zadbają o to, by Twoja strona wykorzystywała Ajax.

2.     Integracje z API firm kurierskich i systemami płatności

Znam wiele drukarni, w których dział logistyki korzysta ze stron internetowych firm kurierskich, na których generuje listy przewozowe. Następnie po nadaniu numeru przesyłki, już kilka godzin później, podsyła go mailowo do klienta lub wprowadza w programie do zarządzania zleceniami. Proces ten można znacznie skrócić, przynajmniej w przypadku e-commerce. Dobry system web to print po zmianie stanu zamówienia jest w stanie automatycznie generować listy przewozowe. Pozwoli Ci to na zaoszczędzenie w każdym tygodniu nawet kilku godzin zbędnej pracy.

Równie ważna będzie dla Ciebie integracja z systemem szybkich płatności internetowych. Robienie tradycyjnych przelewów z konta bankowego to rozwiązanie niewygodne zarówno dla kupującego jak i sprzedającego. Dlatego musisz mieć możliwość robienia natychmiastowych płatności. Najlepiej zarówno przy pomocy kart płatniczych jak i szybkich przelewów bankowych. Tego typu integracja to także automatyczne powiadomienia i zmiana statusów zamówień, czyli… kolejne zaoszczędzone godziny, które będziesz mógł poświęcić np. na rozwój produktów.

3.     Generowanie plików produktowych XML

Kojarzysz Google Shopping? To płatne wyniki wyszukiwania, które przedstawiają produkty dostępne w sklepach internetowych. Poniżej przykład:

Źródło: Google.pl

Jest to w wielu przypadkach o wiele ciekawsza forma reklamy internetowej, względem np. reklamy Adwords. Wyniki Google Shopping pokazują zdjęcie produktu, jego cenę, dostawcę oraz znajdują się powyżej reklam Adwords.

Jeśli planujesz reklamę w sieci wyszukiwania, czemu nie miałbyś wykorzystać usługi Shopping? By zacząć będziesz potrzebować konta w Google Merchant Center, czyli – znów uproszczając – Twoim panelu dowodzenia sprzedawanymi w Google produktami. O działaniu GMC przeczytasz więcej np. pod tym linkiem. Natomiast już teraz musisz wiedzieć że nawet jeśli oddasz zarządzanie swoimi reklamami agencji interaktywnej, by promować swoje produkty w Google Shopping, będziesz potrzebować pliku produktowego XML (tzw. product feed). Plik ten zawiera wszelkie dane na temat tego jakie produkty znajdują się w Twojej drukarni internetowej oraz wszelkie informacje o ich parametrach, jak cena, opis itp.

Plik product feed wykorzystywany jest także przez porównywarki cenowe, takie jak Ceneo, Nokaut lub Skąpiec. Podesłanie danych w formie pliku XML wymagane są również na wielu portalach internetowych, które prezentują produkty współpracujących z nimi sklepów, dzięki czemu wspomagają generowanie ruchu, np. w serwisie Homebook.pl.

Niektóre oprogramowania dla e-commerce mają opcję automatycznego generowania plików XML. Wiedz jednak, że prawdopodobnie nie będziesz musiał podmieniać ich zbyt często. Dlatego wystarczy jeśli zadbasz o to, by Twój dostawca web to print był w stanie sprawnie generować Ci je w razie wystąpienia takiej potrzeby.